Bezpieczne zakupy
Idosell security badge

Czym malować i barwić tkaniny bez gotowania?

2021-04-22
 Czym malować i barwić tkaniny bez gotowania?

Wokół nas jest pełno barwników naturalnych: kora i liście drzew, owoce o intensywnych barwach, herbata czy orientalne przyprawy. Farbowanie tkanin z ich użyciem może dać wiele satysfakcji, ale nie zawsze pozwala w pełni kontrolować efekty. Wiele z nich wymaga też barwienia w wysokiej temperaturze lub wręcz gotowania, które może być szkodliwe dla farbowanych ubrań.

Nasze babcie i mamy stosowały barwniki do tkanin, które należało rozpuścić w wodzie, namoczyć tkaninę, a następnie gotować w celu utrwalenia barwy. Obecnie cały proces jest znacznie łatwiejszy. Jeżeli chcesz mieć pewność koloru i chronić włókna tkanin przed zniszczeniem, sięgnij po profesjonalne farby i barwniki do tkanin, które nie wymagają gotowania.

Farbowanie tkanin w czterech krokach

Wiele rodzajów tkanin nie toleruje temperatur powyżej 40-50°C. Na szczęście obecnie farbowanie tkanin nie musi wiązać się z ich gotowaniem: liczne media do tkanin nie wymagają utrwalania we wrzątku. Uproszczony proces barwienia przebiega w czterech etapach:

  • namaczanie tkaniny – przed barwieniem należy uprać tkaninę, dokładnie ją wypłukać, a jeżeli została wysuszona, to moczyć przez minimum kilkanaście minut, bezpośrednio przed zanurzeniem w kąpieli z barwnikiem,
  • przygotowanie barwnika – postępujemy zgodnie z instrukcją producenta farby do tkanin: do rozpuszczonej w ciepłej wodzie farby warto dodać garść soli (około pół szklanki na litr) – barwnik należy przygotować w metalowym naczyniu, np. dużej misce, garnku czy stalowej kuwecie,
  • farbowanie tkanin ręczne lub w pralce – po umieszczeniu materiału w roztworze z farbą, należy podgrzewać naczynie do temperatury 50-70°C (jeżeli nie mamy obawy o kondycję farbowanej tkanin, to nawet do 100°C), jednocześnie mieszając, aby tkanina była stale w ruchu – farbowanie można też przeprowadzić w pralce, nastawiając odpowiednią temperaturę (nie należy mocno odwirowywać farbowanych materiałów),
  • suszenie zafarbowanych tkanin – nie zaleca się używania suszarek bębnowych: najlepiej rozwiesić pranie na suszarce lub sznurkach, które znajdują się w pomieszczeniach lub miejscach zacienionych – wystawienie na działanie silnych promieni słonecznych może powodować blaknięcie kolorów.

Aby uzyskać dobry efekt farbowania, należy dobrać tkaniny o odpowiednim składzie. Musi on być zgodny z zaleceniami producenta, które powinny znajdować się na opakowaniu z barwnikiem. Niezależnie od zapewnień producenta, konieczna jest próba koloru: należy przed farbowaniem przeprowadzić próbę działania barwnika na małym fragmencie tkaniny. Najlepiej, żeby był to kawałek materiału, z którego uszyta jest garderoba czy pościel przeznaczona do farbowania. Warto też przypomnieć, że najłatwiej farbować jasne tkaniny na intensywny kolor – próba zafarbowania jasnym kolorem ciemnego materiału raczej nie da satysfakcjonującego efektu. W praktyce oznacza to, że najlepiej wybierać do farbowania tkaniny białe lub bardzo jasne.

Tie-dye, czyli wiązanie i barwienie

Dla tych, którzy nie chcą uzyskać wyłącznie jednolitego koloru, polem do nieustających eksperymentów jest technika tie-dye, czyli wiązanie tkaniny przed barwieniem . Istotą procesu jest to, że w miejscu przewiązania farba dociera słabiej lub nie barwi tkaniny. W efekcie powstaje postrzępiony obszar (szeroki zygzak) w pierwotnym kolorze, który oddziela zafarbowane powierzchnie.

Technik przewiązywania materiału jest bardzo wiele. Można na przykład zrobić kilka przewiązań i każdą przestrzeń między sznurkami zabarwić na inny kolor. Inny popularny pomysł polega na podłożeniu pod farbowany materiał owalnych przedmiotów (kamieni, kulek, piłeczek do tenisa stołowego), na których układamy materiał i zawiązujemy u podstawy. Następnie tkaninę wokół wybrzuszenia farbujemy innym kolorem niż tę część, która okrywa przedmiot.

W technice tie-dye zazwyczaj nie stosujemy namaczania całej tkaniny, lecz stosujemy barwnik miejscowo. W tym celu należy przygotować sobie roztwór farby w miękkiej plastikowej butelce z wąskim dozownikiem (można wykorzystać opakowania po płynach do mycia naczyń). Powiązaną odpowiednio tkaninę możemy ułożyć na kratce o dużych oczkach (np. metalowej kratce z piekarnika) i ustawić nad miednicą lub kuwetą, do której spłynie nadmiar farby.

Interesującym pomysłem jest też przebarwianie tkanin przy użyciu wybielaczy. Zamiast używać barwników, możemy operować białymi (lub jasnymi) plamami o nieregularnych kształtach. Oczywiście rozjaśnione wybielaniem obszary nadają się do ponownego zabarwienia.

Czym malować na tkaninach?

Jeżeli nie wystarcza Ci farbowanie tkaniny, lecz chcesz na niej namalować wzór, obrazek czy jakieś hasło, to możesz do tego celu użyć dowolnej farby akrylowej. Może to być nawet zwykła farba budowlana z marketu. Jednak znacznie lepsze efekty uzyskasz, jeżeli zastosujesz specjalne farby do tkanin. Dostępne są farby do tkanin, które wymagają utrwalenia termicznego: po wyschnięciu farby, wystarczy przeprasować tkaninę przez czystą ściereczkę z lnu lub bawełny, aby zabezpieczyć obrazek przez spraniem czy wykruszeniem się. Można też korzystać z farb, które utrwalają się samoczynnie w trakcie wysychania. Tego typu farby nadają się nie tylko do malowania, ale też do tworzenia rysunków reliefowych: grubo nałożony preparat tworzy wypukły wzór na tkaninie.

Farbami do tkanin możemy malować bezpośrednio na materiale: do tego celu wystarczy cienki pędzelek o sztywnej, zaostrzonej końcówce. Jeżeli nie ufasz do końca w swój talent malarski, to doskonałym wyjściem będzie użycie szablonów – zarówno gotowych wzorów jak też prostych form wyciętych z grubego, a najlepiej samoprzylepnego papieru. Po naklejeniu szablonu na materiał nanosimy farbę gąbkowym pędzelkiem lub wałeczkiem. Najlepiej zrobić to w kilku warstwach: nakładania małych ilości farby zapobiega jej pływaniu pod szablon i pękaniu po wyschnięciu.


Pokaż więcej wpisów z Kwiecień 2021
pixel